Chciałbym przypomnieć postać burmistrza Sopotu doktora prawa Ericha Laue. który pełnił swoją funkcję w latach 1919-1930. Mimo kryzysu ekonomicznego na początku lat 20-tych ubiegłego wieku, do Sopotu ściągały tłumy gości, co przyczyniło się do największego w rozwoju w historii miasta. Zawdzięczano to talentom budowlano-administracyjnymi burmistrza dr Ericha Laue, ale także wpływom do miejskiej kasy z działalności sopockiego Kasyna. Za czasów burmistrza dr Laue w Sopocie powstało wiele obiektów i budowli, które do dzisiaj stanowią atrakcję miasta. „Wielki Budowniczy” w okresie pełnienia funkcji burmistrza za komunalne pieniądze z okazji przypadających obchodów 100-lecia powstania sopockiego kąpieliska -wybudował boisko stulecia (dziś: stadion SKLA), przebudował molo umożliwiając postój statków i zbudował jego ostrogę, która służyła, jako przystań żeglarska, rozbudował dom zdrojowy i zbudował hotel wraz z kasynem gry (dziś: Grand Hotel), przebudował plac przed domem zdrojowym i Operę Leśną, zbudował korty tenisowe (dziś: SKT) i stadion przy ul. Jana z Kolna, powstały budynki szkolne ( I LO) i jak grzyby po deszczu, powstawały restauracje i kawiarenki oraz dynamicznie rozwijało się budownictwo prywatno-letniskowe.
W dniu 01.04.1930 r. dr Laue złożył rezygnację, a trzy lata później został aresztowany z powodu nadużyć w Komunalnej Kasie Oszczędności. Następnego dnia po osadzeniu w areszcie dr Laue popełnił samobójstwo.`
W tym miejscu historia „zatoczyła koło”. Patrząc na osiągnięcia obecnego Prezydenta Sopotu dr. nauk ekonomicznych Jacka Karnowskiego, który także posiada talenty budowlano -administracyjne, a w identycznym okresie 11 lat pełnienia urzędu co dr Laue, wybudował lub przebudował to samo. Jednak dr Karnowski nie podał się do dymisji, gdy został oskarżony o korupcję w 2008 r.
Argumenty w obronie dr. Karnowskiego przytaczane przez media i polityków po słynnej publikacji w „Rzeczpospolitej” chciałbym odnieść do zdarzeń sprzed 80 lat dotyczących dr. Laue.
W prasie z tamtego okresu, krótka notatka o aresztowaniu dr Laue pojawiła się w dniu 27.03.1933 r. na ostatnie stronie ówczesnej „Gazety Gdańskiej”. Notatka ta donosiła że burmistrz dr Laue …„wypłacał sobie dodatki do pensji których kwoty przekraczały rocznie 25 000 guldenów z czego urządzał różne przyjęcia i sprawiał podarki , kwiaty itp.” Następnego dnia ukazała się informacja o popełnieniu samobójstwa przez dr Laue, który zażył truciznę w więzieniu.
Kwota 25 tys. guldenów, nie była na tamte czasy kwotą wysoką, a dzisiaj stanowiłaby tzw. fundusz reprezentacyjny, przy budowie Kasyno – Hotel, którego budowa w 1928 r. kosztowała 20 milionów.
Obu włodarzy Sopotu łączy wiele innych wspólnych elementów życiorysu np. fakt że aresztowania dokonały nowo powołane do życia instytucje do walki z korupcją: dr. Laue Urząd do Walki z Korupcją przy Senacie Gdańskim, a dr. Karnowskiego Centralne Biuro Antykorupcyjne, albo to, że oboje cenili wyżej inwestycje budowlane w mieście, niż dialog z mieszkańcami. Przywołując postać dr. Laue z którym historia obeszła się bardzo surowo- pomimo braku wyroku, a jednocześnie porównując te dwie postacie związane z rozwojem Sopotu, zastanawiam się, czy dr Laue i dr Karnowski to urzędnicy mający rzepy na palcach, czy „Wielcy Budowniczy” ?
Wojciech Falgowski CEL 4-6/2010
